Matte Revolution in Pillow Talk enhances the natural hue of your lips so is unique to your skin tone and natural lip color. Create a sumptuous, pillow-y lip in seconds. The universally-loved, best-selling lipstick launched to give all women what Charlotte Tilbury calls ‘the most beautiful lips of your life’. EYES TO MESMERISE PILLOW TALK. $35.00. Add to Bag. Shop Pillow Talk Diamonds, the iconic Pillow Talk lipstick with a dreamy veil of sparkle, making it the perfect nude-pink glittering lipstick for an extra POP. Also, if you’re the type of person who likes to wear the same lipstick shade everyday, then again this is one of the best lipsticks you can buy for versatility. At the end of the day, The Charlotte Tilbury Pillow Talk Lipstick is absolutely beautiful, very flattering on all skin tones, and in my honest opinion, this lipstick deserves a spot AWARD-WINNING. MATTE BEAUTY BLUSH WAND EXCLUSIVE SHADE! PILLOW TALK. Easy liquid blush! Rosy matte blush wand for a beautifying pop of colour! Exclusive to CharlotteTilbury.com! $42.00. ($35.00 / 10ml) . Jestem przekonana, że większość z Was zna słynną już farbkę do brwi aqua brow od Make up for ever. Absolutnie mnie to nie dziwi, ponieważ ten produkt można już nazwać kultowym. Firma Makeup Revolution jakiś czas temu wypuściła na rynek swoją alternatywę. Farbka do brwi Makeup Revolution od jakiegoś czasu robi furorę w blogosferze i nie tylko. Do wyboru mamy cztery odcienie, od jasnego po bardzo ciemny. Dziś powiem Wam, czy warto je kupić, pokażę jak wyglądają na brwiach i opowiem o ich użytkowaniu. Jeżeli jesteście zainteresowani, zapraszam Was na dzisiejszy post! Zobacz: Jak malować brwi pomadą? Zobacz: 4 najlepsze pędzle do makijażu brwi Temat brwi od jakiegoś czasu jest maglowany wszędzie, gdzie nie spojrzę. Właściwie to dobrze, ponieważ zwiększa się świadomość kobiet, które nigdy nie przykładały większej wagi do brwi (tak jak ja jeszcze parę lat temu). Firmy prześcigają się produktach, które mają nam ułatwić tą część makijażu, która, choć może wydawać się niekonieczna, jest bardzo istotna. Mamy naprawdę ogromny wybór w kolorach, rodzajach produktów, wykończeniach… No po prostu istny raj dla brwi! Jednakże, żeby nasze brwi wyglądały naprawdę dobrze musimy odpowiednio taki produkt dobrać do swojego koloru włosów, odcienia cery, typu urody… Ale kilku prostych zasadach, jak dobrze malować brwi i jak je do siebie dobierać opowiem Wam w innym poście. Farbka do brwi Makeup Revolution Ultra aqua brow tint, czyli farbka do brwi Makeup Revolution jest zamknięta w klasycznej tubce o pojemności 10ml. Opakowanie standardowe jak na tego typu produkty, nie ma problemu z wydobywaniem farbki z tubki. W kwestiach technicznych, wszystko jest w jak najlepszym porządku, podobnie zresztą jak z konsystencją farbki. Nie jest za rzadka, co jest ogromnym plusem, ponieważ nie zrobimy sobie nią krzywy. Nie jest również za gęsta, dzięki czemu produkt łatwo się nabiera, miesza, bezproblemowo rozciera i bez trudności nakłada na brwi. Konsystencję mogę porównać do gęstego żelu, który ładnie sunie po skórze, ale nie rozlewa się i nie stoi całkowicie w miejscu. Wszystkie dostępne odcienie możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej. Kolory farbek do brwi Makeup Revolution Mamy 4 kolory farbek do brwi Makeup Revolution do wyboru: od najciemniejszego Dark, Medium, Light i po najjaśniejszy Fair. Niestety nie ma tutaj takiego typowego, standardowego chłodnego brązu, ale jest na to sposób! Wystarczy pomieszać ze są dwa lub trzy kolory farbek, aby stworzyć swój idealny odcień. Wśród farbek do brwi od Makeup Revolution znajdziemy kolor Dark, czyli bardzo, bardzo ciemny brąz, który prawie wpada w czerń, ale na brwiach zdecydowanie mamy do czynienia z ciemnym brązem. Medium moim zdaniem jest idealnym odcieniem dla rudych panien, na skórze delikatnie się ociepla, przez co rudowłose będą na pewno zadowolone. Zresztą podobnie jak z odcienia Light, który jest skierowany raczej do ciepłych blondynek, lub jasnych rudości. Farbka w odcieniu Fair po nałożeniu na skórę kolor traci trochę swoje chłodne tony. Jednak ten jeden odcień zachowuje się inaczej w zależności od koloru włosków i odcienia skóry. Nakładałam go na typowo chłodną blondynkę i fajnie stopił się z jej odcieniem włosków na brwiach. Ponadto, wbrew temu jak wygląda na skórze, Fair świetnie nadaje się do ochładzania i rozjaśniania odcieni innych farbek. Aplikacja i trwałość Ogromnym plusem tych produktów jest to, że po pewnym czasie od aplikacji, zastygają, przez co trzymają włoski w ryzach i są odporne na rozcieranie. Byłam pozytywnie zaskoczona, kiedy zobaczyłam, że włoski robią się sztywne i fajnie ułożone zaraz po aplikacji, tego usztywnienia brakowało mi przy aqua brow. Możemy intensyfikować kolor, ale również go zniwelować, nie ma problemu z rozcieraniem. Kolor na brwiach trzyma się wiele godzin bez konieczności poprawek. Przy odpowiednich narzędziach możemy domalować sobie pojedyncze włoski. Jeżeli chodzi o trwałość, to jest OK, choć nie jest to produkt wodoodporny. Spokojnie wytrzymuje na brwiach cały dzień bez konieczności poprawek. Czy to gody zamiennik Aqua Brow? Wszystkie właściwości tych farbek skłaniają mnie ku konkluzji, że produkty są naprawdę dobre i godne polecenia, przez co świetnie nadają się do codziennego stosowania jako zamiennik słynnej farbki z MUFE. Jedyne, do czego mogę się przyczepić to, że niektóre kolory niepotrzebnie się ocieplają w kontakcie ze skórą i że mamy tylko 4 kolory do wyboru. Jestem jednak przekonana, że firma Makeup Revolution wyjdzie nam na przeciw i wypuści inne odcienia, bo jest to świetny produkt za przystępną cenę. 14,90 za farbkę do brwi Makeup Revolution w porównaniu do 119zł za aqua brow, to naprawdę niewiele. Spokojnie możemy sobie kupić dwie farbki, aby stworzyć swój idealny kolor. Nie dość, że zmixowanie dwóch odcieni, da nam ten perfekcyjny, to będziemy mieć 2x więcej produktu, przy mniejszych kosztach. Nie trudno się domyślić, że jestem na tak i te farbki do brwi Makeup Revolution weszły w skład mojego codziennego makijażu. Muszę przyznać, że lubię bawić się w ich mieszanie, ponieważ dzięki temu mogę dobrać idealny w 100% odcień dla mnie. Interesuje Was farbka do brwi Makeup Revolution? Charlotte Tilbury, Pillow Talk Luxury Palette (Paletka 4 cieni do powiek) Średnia ocena użytkowników: 2 /5 Sprawdź ceny Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy. Zobacz hity sprzedażowe REKLAMA Opis produktu Zgłoś do moderacji Paletka Pillow Talk, jak i inne paletki Charlotte Tilbury, sa opracowane tak, aby 4 cieniami stworzyc pelny look dla oka. Naturalna, o delikatnych kolorowach, inspirowana kultowym kolorem pomadki o tej samej nazwie. Składniki Skład jest w trakcie moderacji. Cien Prime: Talc, Mica, Dimethicone, Octyldodecyl Stearoyl Stearate, Zinc Stearate, Zea Mays (Corn) Starch, Silica, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Potassium Sorbate, Chlorphenesin, Tetrasodium Edta, Tin Oxide, Titanium Dioxide (Ci 77891), Iron Oxides (Ci 77491, Ci 77492, Ci 77499), Ultramarines (Ci 77007), Carmine (Ci 75470). Cien Enhance & Smoke: Talc, Zinc Stearate, Dimethicone, Mica, Zea Mays (Corn) Starch, Silica, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Octyldodecyl Stearoyl Stearate, Potassium Sorbate, Chlorphenesin, Tetrasodium Edta, Calcium Aluminum Borosilicate, Tin Oxide, [May Contain/Peut Contenir (+/-): Titanium Dioxide (Ci 77891), Iron Oxides (Ci 77491, Ci 77492, Ci 77499), Carmine (Ci 75470), Ultramarines (Ci 77007)]. Cien Pop: Calcium Sodium Borosilicate, Talc, Diisostearyl Malate, Caprylic/Capric Triglyceride, Mica, Hydrogenated Castor Oil Hydroxystearate, 1,2-Hexanediol, Caprylyl Glycol, Chlorphenesin, Potassium Sorbate, Tetrasodium Edta, Silica, Tin Oxide, Titanium Dioxide (Ci 77891), Iron Oxides (Ci 77491, Ci 77492), Carmine (Ci 75470), Copper Powder (Ci 77400). Pokaż wszystkie Schowaj Recenzje 1 Średnia ocena użytkowników: 2 /5 Filtruj recenzje 1 Sortuj recenzje Dodanych produktów: 6 Napisanych recenzji: 66 2 /5 6 października 2020, o 19:45 Nie kupi ponownie Używa produktu od: kilka miesięcy Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania Kolory nie są jakieś nadzwyczajne, wręcz odwrotnie. Ten złoty cień w lewym dolnym rogu to tylko jakiś marny toper, który ciężko się nakłada. Jak za taką cenę liczyłam na coś lepszego, godnego Charlotte Tilbury..... Plus za opakowanie. ZALETY: Opakowanie WADY: malutkie cienie zwyczajne nudziaki toper ciężko wydostać z opakowania CENA !!! Zamienniki pomadki Charlotte Tilbury Pillow Talk charlotte tilbury, dupe, jeffree star, mac, paese, pomadka, szminka, usta, zamiennik Hej! Pomadka Charlotte Tilbury w odcieniu Pillow Talk jest jedną z najpopularniejszych nudziakowych pomadek na świecie. Jest też bardzo droga (ok. 32€), a do tego niedostępna w Polsce. Mi się udało ją dorwać w hiszpańskiej Sephorze. Rzeczywiście odcień jest idealnym nudziakiem i będzie pasował większości osób, ale jednocześnie nie jest kolorem na tyle wyjątkowym, żeby nie dało się znaleźć jego zamiennika. Przez przypadek trafiłam na niemal identyczny odcień wśród pomadek polskich producentów, więc jeśli ciekawi Was, co to takiego, to koniecznie czytajcie dalej :) Może zacznijmy od Pillow Talk. Tak jak wspomniałam na początku, jest to idealny beżowo-różowy odcień nude, który będzie pasował wielu osobom. Ma ciekawa formułę, którą da się budować, przy jednej warstwie odcień jest dosyć delikatny. Nosi się ją niezwykle komfortowo i tak naprawdę nie dziwię się, że stała się tak popularna. Sama z przyjemnością ją nakładam i jest jedną z moich ulubionych szminek. Natomiast cena powala i nie wiem, czy kupiłabym ją ponownie, wiedząc, że wśród polskich marek można znaleźć jej zamiennik. Zatem zdradzę Wam już tę tajemnicę. Chodzi mi o szminkę Paese z serii Nanorevit w odcieniu 14 Innocent. To pomadka, która jest zamiennikiem CT nie tylko jeśli chodzi o kolor, ale również pod względem konsystencji. Odcień jest minimalnie jaśniejszy, ale na ustach tej różnicy nie widać. No i najważniejsze - cena. Pomadka z Paese kosztuje 34 zł. Jeśli więc nie zależy Wam na luksusowym (i absolutnie przepięknym, to trzeba przyznać) opakowaniu, to polecam Wam bardzo ten produkt, bo "jeśli nie widać różnicy, to po co przepłacać". Pokażę Wam też dzisiaj dwie pomadki, które zaliczyłabym do kolorystycznych zamienników Pillow Talk, jednak różnią się od niej formułą. Pierwszą z nich jest MAC z serii Love Me Lipstick w odcieniu Laissez-Faire. Kolor jest minimalnie chłodniejszy i ma zdecydowanie bardziej kremową i nawilżającą konsystencję od CT. Ostatnim produktem, który udało mi się znaleźć, jest Jeffree Star Velour Liquid Lipstick w odcieniu Christmas Cookie. Tutaj mogę śmiało powiedzieć, że jest to Pillow Talk w wersji płynnej. Dwie ostatnie propozycje są droższe (MAC 86 zł, JS 95,90 zł), ale dostępne w Polsce, np. na Wiem, że Pillow Talk jest bardzo pożądaną szminką i wiele osób chce ją wypróbować, więc mam nadzieję, że taki wpis okaże się dla Was przydatny :) Buziaki! Kasia CHARLOTTE TILBURY THE GIFT OF PILLOW TALKLIPSTICK & LIP LINER SETPomadka do ust + KonturówkaPillow Talk to kultowy już kolor wśród pomadek Charlotte Tilbury. Jej wyjątkowy odcień różu, podkreśla naturalny kolor ust, przez co pasuje każdej lubiana, najlepiej sprzedająca się szminka wprowadzona, aby dać wszystkim kobietom to, co Charlotte Tilbury nazywa „najpiękniejszymi ustami twojego życia”. Nawilżająca, matowa formuła wygładza i modeluje usta Twoich marzeń, aby przyciągać, kusić i doskonalić. Jest stworzony dla każdej kobiety w każdym wieku i każdego odcienia skóry. Wzbogacone o odżywcze wyciągi z orchidei i szminki oraz pigmenty odbijające światło, usta wydają się bardziej miękkie, gładsze i bardziej młodzieńcze. Zakończony kwadratową końcówką, pomaga narysować idealny kształt z drzewa orchidei zmiękcza, chroni i nawilża usta dla młodszych, zdrowych warg3D świecące pigmenty tworzą iluzję warg od wewnątrz, które wydają się szersze i pełniejszeTriglicerydy zmieszane z mieszanką olejków i wosków utrzymują się na ustach przez długi czasRewolucyjna, kwadratowa, kątowa końcówka pomadki do ust ułatwia precyzyjną aplikacjęW 2017r Pomadka Pillow Talk sprzedawała się co 2 minuty!Pojemność pomadki: 3,5gPojemność konturówki: 0,8gNie zawiera parabenów.

charlotte tilbury pillow talk zamiennik